Prezydent Duda spotkał się z powstańcami warszawskimi

Dodano:
Prezydent Andrzej Duda Źródło: KPRP / Marek Borawski
W Parku Wolności w Muzeum Powstania Warszawskiego odbyło się spotkanie prezydenta RP Andrzeja Dudy z powstańcami. W czasie uroczystości odbyła się ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych uczestnikom zrywu sprzed 79 lat, a także osobom zaangażowanym w propagowanie wiedzy o Powstaniu Warszawskim. Jutro i pojutrze w Warszawie kulminacja obchodów rocznicowych.

W spotkaniu wzięli udział m.in. kombatanci i uczestnicy walk z sierpnia 1944 r., obecni byli także Jerzy Mindziukiewicz, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich, Jan Józef Kasprzyk, Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, prezydent miasta Rafał Trzaskowski, biskup polowy Wiesław Lechowicz, przedstawiciele wojska, m.in. gen. bryg. Tomasz Dominikowski, dowódca stołecznego garnizonu, przedstawiciele służb mundurowych, instytucji i organizacji kombatanckich i parlamentarzyści oraz druhny i druhowie uczestniczący w harcerskim zlocie.

Spotkanie z powstańcami

Uroczystość rozpoczęła się od odegrania Mazurka Dąbrowskiego oraz Hejnału Warszawskiego. Do Parku Wolności przybyli kombatanci, harcerze biorący udział w Zlocie z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i wolontariusze biorący udział w obchodach. Gości przywitał Jan Ołdakowski, dyrektor muzeum. – Hasło obchodów wybuchu Powstania Warszawskiego brzmi „Miłość istnieje zawsze”. Wy, Powstańcy Warszawscy, 79 lat temu stanęliście do walki, bo była w was miłość i przyjaźń. Miłość do rodzinnego miasta Warszawy, miłość do ojczyzny. Łączyła was przyjaźń z waszymi kolegami i koleżankami, z którymi ramię w ramię stanęliście do boju, bo chcieliście wolności i dla nich, i dla siebie – powiedział.

Podczas uroczystości odbyła się ceremonia wręczenia odznaczeń państwowych. Za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczeni zostali: Hanna Zawistowska-Nowińska, ps. „Hanka Zerwicz”, pielęgniarka i sanitariusza Zgrupowania „Róg” na Starym Mieście, Stefania Bajer, ps. „Stefa”, łączniczka w batalionie łączności „SP–45” na warszawskiej Ochocie, Jadwiga Godlewska, ps. „Skowronek”, kolporterka i łączniczka na Powiślu a następnie w Grupie AK Kampinos, oraz Andrzej Witkowski, ps. „Rip”, łącznik-wywiadowca w II Obwodzie „Żywiciel” na terenie Żoliborza.

Wręczone zostały także Srebrne i Brązowe Krzyże Zasługi Kombatantom, pracownikom muzeum, wolontariuszom oraz popularyzatorom wiedzy o Powstaniu Warszawskim.

Duda: Pamięć jednoczy

Prezydent podkreślał w przemówieniu, że coroczne obchody są oddaniem hołdu dla wielkiego czynu zbrojnego i patriotycznego. – Co roku jest nas tutaj więcej w Warszawie w związku z kolejną rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Tych, którzy przyjeżdżają z całej Polski, po to, żeby oddać hołd pamięci Powstańców Warszawskich i ich wielkiego dzieła nie tylko zbrojnego, ale przede wszystkim patriotycznego. Dzieła miłości ojczyzny – powiedział.

Prezydent zwrócił uwagę na jednoczącą siłę pamięci tej rocznicy, zauważył, że czczą ją reprezentanci wszystkich stronnictw i bardzo wielu środowisk. – Tu, w Muzeum Powstania Warszawskiego nie ma różnic. Tu wszystkie sprawy, doczesnych, różnych sporów zostają poza bramą. To jest wasza wielka zasługa – powiedział prezydent, zwracając się do Powstańców Warszawskich. Dodał, że do muzeum „nikt nie śmie przynosić sporów i nawet o nich nie myśli”. – Za to także dziękujemy wam z całego serca – powiedział.

Również prezydent miasta Rafał Trzaskowski podkreślał jedność Polaków wobec rocznicy wybuchu Powstania. – Drugiego takiego zrywu, jednoczącego ludzi różnych poglądów w historii II wojny światowej – nie było. I to jest olbrzymia Wasza zasługa. Przypominacie nam o tym, jak ważna jest wspólnota – powiedział. Dodał, że nie ma nic ważniejszego niż wolność, suwerenność, siła i wspólnota. – Widzimy to zwłaszcza teraz, kiedy obserwujemy, co dzieje się za naszą wschodnią granicą – podkreślił.

Jerzy Mindziukiewicz, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich powiedział, że wybuch wojny zakończył „szczęśliwe w wolności i niepodległości dzieciństwo”, a przyniósł „bombardowania, ginących pod gruzami i na froncie bliskich”. – Musieliśmy wejść w dorosłość. Mając 13, 15 czy 16 lat, odczuwaliśmy nieogrzewane mieszkania, problemy z wyżywieniem, godziny policyjne, kiedy wyjście z domu po tej godzinie groziło zastrzeleniem, wyłączanie oświetlenia, brutalne rewizje osobiste na ulicy przez niemieckich żandarmów – wymieniał i podkreślił, że przeżycia z dzieciństwa i młodości, „szczególnie tak silne i bolesne, pozostają w pamięci, kształtują osobowość, uczą szacunku do innych ludzi i dają wiedzę”. – Teraz, gdy jesteśmy już tak bardzo dojrzali, chcemy naszą pamięcią i życiową wiedzą podzielić się z wami – powiedział Mindziukiewicz.

Jego zdaniem „przypominanie tamtych dni i tygodni powinno stać się powodem do dumy, ale i przestrogą dla kolejnych pokoleń”. – Pamięć o sierpniu i wrześniu 1944 r. powinna skłaniać do wyciągania wniosków na przyszłość. Nam przyświeca aktualnie jedna myśl: aby to, co było przed laty pragnieniem całego polskiego społeczeństwa – wolność, niepodległość, demokracja i efektywna praca dla dobra Polski – stały się przykładem jedności narodowej – podkreślił.

Na koniec uczestnicy spotkania ustawili się do corocznej, pamiątkowej fotografii, wykonanej przez pracownika Muzeum Powstania Warszawskiego.

Przed uroczystością prezydent Andrzej Duda złożył wiązankę przed tablicą upamiętniającą Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, pomysłodawcy powstania muzeum i inicjatora spotkań z kombatantami.

Uroczystości w powstałym w 2004 r. muzeum są corocznym elementem obchodów rocznicowych, których kontynuacją będzie jutrzejsza Msza św. na Placu Krasińskich o godz. 18.00. Kulminacja obchodów nastąpi 1 sierpnia w 79. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Źródło: KAI
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...